Krasnal DIY z rolek po papierze toaletowym

Krasnal z rolek po papierze toaletowym to łatwe DIY dla twórców w każdym wieku. Nie trzeba wychodzić z domu, żeby skompletować materiały, a pracę zrobicie szybciutko. Do zrobienia każdego krasnala użyłam trzech rolek, ale jeśli akurat macie tekturę z opakowań, to niezbędna jest tylko jedna rolka – na głowę. Najlepiej zrobić od razu kilka krasnali – bardzo fajnie wyglądają w grupie.
Materiały
- 3 rolki po papierze toaletowym (lub 1-2 rolki i tektura)
- wytłaczanka po jajach
- klej – do drewna lub mocny do papieru
- farby do papieru – użyłam plakatowych i akrylowych
Wykonanie
Robienie krasnala zaczęłam od wykonania tułowia. Koniec rolki po papierze toaletowym nacięłam nożyczkami w czterech miejscach, w równych odstępach, na głębokość 2,5-3 cm. Powstałe części skleiłam, zostawiając otwór o średnicy ok. 2 cm.

Wskazówka
Jeśli macie rolki o różnej szerokości, na tułów wybierzcie najszerszą.
W kolejnym kroku zrobiłam głowę. Rolkę po papierze skróciłam o 1/3. Pozostałą część (o długości 6-6,5 cm) zagięłam w poprzek w ok. 1/4 długości.

Wykonałam kolejne zagięcie, w przeciwnym kierunku, w odległości ok. 3-5 mm bliżej końca rolki. W ten sposób powstał fałd – łuki brwiowe krasnala.

Poniżej brwi zagięłam rolkę wzdłuż i nacięłam prostopadle na głębokość ok. 7mm – tak powstał nos.

Rozcięłam rolkę wzdłuż odcinka poniżej nosa, a powstałe ruchome części skleiłam, nakładając na siebie. Tak powstała dolna część twarzy. Nadałam objętości nosowi, rozpychając go trzonkiem pędzla.

Zrobiłam czapkę krasnala – rolkę po papierze toaletowym rozcięłam wzdłuż, skleiłam w stożek i odcięłam nadmiar materiału.

Wszystkie części krasnala złożyłam, żeby sprawdzić, czy do siebie pasują, ale skleiłam je dopiero po malowaniu.
Tułów i czapkę pomalowałam farbami plakatowymi dzieci, a do twarzy użyłam farby akrylowej w cielistym odcieniu. Plakatówka daje krasnalom ładny efekt matowego wykończenia a w jej grubej warstwie widać smugi po pędzlu. Powierzchnia pokryta farbą akrylową ma delikatny, satynowy połysk. Akryle łatwiej się nakłada, a dzięki kilku warstwom można uzyskać lepsze krycie.
Kiedy farba wyschła, wkleiłam głowę do tułowia. Tylną część głowy posmarowałam na dole klejem i włożyłam do otworu w tułowiu. Rozepchnęłam ją palcami, żeby wypełniła cały otwór i powierzchnia klejenia była jak największa. Kiedy klej był suchy, na głowę nałożyłam czapkę.

Brodę krasnala zrobiłam z kawałka wytłaczanki na jaja. Odcięłam jeden pojemnik i przecięłam na pół. W ten sposób otrzymałam materiał na dwie brody. Jedną z połówek przycięłam i przykleiłam pod nosem skrzata.

Prawda, że to proste DIY? Wykonałam jeszcze dwa krasnale i powstała całkiem fajna drużyna leśnych dziadków. Mój syn mówi, że skrzaty wyglądają jak Mikołaje. Do Świąt już blisko, więc w najbliższym czasie zrobię eksperyment i spróbuję nadać im jeszcze więcej mikołajowego charakteru. Same głowy krasnali wykorzystam w stroikach i wieńcach bożonarodzeniowych. Bardzo lubię robić prace z tego, co i tak byłoby do wyrzucenia.



Krasnale z orzechów włoskich? Tak, to możliwe!